Zbliża się nasza czwarta tygocznica!!! A mój Bobby już mnie zaniedbuje... Daje mi się wyspać rano!!!!!!
Heh... ale w sumie czemu się dziwić, skoro na rynku mięsnym jest dostępna młoda świeżutka cielęcinka... któż by się interesował przerośnięta stara wieprzowiną!
Buahahahahahhahaha
Zrehabilitował się :))))))))))))))