No dobra - do ciuchów! ...rzeczy znaczy! Był to program o zdradach o wyszukanym i zaskakującym tytule "Zdrady". Właściwie trafiliśmy na sam koniec odcinka. Napięcie! Emocje jak na rybach! ... myślę, że prawie OOOtworzyłam usta jak ryba (no OK, koniec o rypach, bo czuję jak mi cieknie)... (aha, zajadów nie mam, bo wymowę "OOO" mam jak wiecie opanowaną do perfekcji, bo trenuję regularnie, więc było baardzo szerokOOO).
czwartek, 16 października 2014
Wieczorek kurtularny
No dobra - do ciuchów! ...rzeczy znaczy! Był to program o zdradach o wyszukanym i zaskakującym tytule "Zdrady". Właściwie trafiliśmy na sam koniec odcinka. Napięcie! Emocje jak na rybach! ... myślę, że prawie OOOtworzyłam usta jak ryba (no OK, koniec o rypach, bo czuję jak mi cieknie)... (aha, zajadów nie mam, bo wymowę "OOO" mam jak wiecie opanowaną do perfekcji, bo trenuję regularnie, więc było baardzo szerokOOO).
Etykiety:
antykoncepcja
,
chcica
,
cipka
,
inglisz
,
oral
,
prasa
,
słownik
,
TeNKolO
,
tv
,
tygocznica
,
zbok
,
zdrady
,
zdrowie i uroda
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)